Dla wielu to marzenie, dla innych zwykła plotka, ale są też tacy, dla których może to oznaczać katastrofę…
Choć to dziwne, to o kolejnej edycji jednego z najpopularniejszych i najlepszych smartfonów, czyli o Galaxy S Samsunga było dość cicho w ostatnim czasie. Niedawno jednak na Twitterze pojawił się spis redaktora rosyjskiego mobile-reviews, Eldara Murtazina, który poinformował, że już na 14 marca Samsung przygotował „coś wielkiego”. Oczywiście nie trzeba było długo czekać, a różne serwisy i internauci podchwycili informację i zdecydowanie w cudzysłowiu umieścili 4 już Galaktykę.
Swoją pewność co do takiego scenariusza prezentowały kolejne serwisy, w tym znany z dobrych „dojść” i rozpowszechniania przecieków Sammobile. Zaraz potem kolejny serwis, tym razem The Verge potwierdził, że Samsung rzeczywiście planuje na 14 marca premierę SGS4, ale będzie to jedno z dwóch prezentowanych na gali w Nowym Jorku urządzeń.
Jeśli te zapewnienia się potwierdzą, to kolejny miesiąc może należeć do Samsunga, który zabierze cały rozgłos innym producentom. Zbliżające się wielkimi krokami targi MWC 2013 i gala w Nowym Jorku to łącznie kilka nowych urządzeń koreańskiego producenta. Może to naprawdę martwić inne firmy, ponieważ okres tuż po targach MWC często należy do najgorętszych, a cały świat ocenia i komentuje osiągnięcia kolejnych marek. W takim wypadku może się zdarzyć, że najgorętszym tematem związanym z ogromną imprezą w Barcelonie będzie, oczekiwanie na galę Samsunga.
Kto straci najwięcej? Prawdopodobnie HTC. Firma zaprezentowała swój flagowy model, czyli HTC One z nadzieją, że pomoże on odzyskać uznanie i sławę, jaką produkty tej firmy cieszyły się w przeszłości. Tymczasem Samsung może sprytnie stłumić zapędy HTC w zarodku i zgarnąć całą pulę dla siebie. Wszystko okaże się już niedługo.