Rate this post

Obecnie komputery zużywają bardzo dużo energii elektrycznej w porównaniu z komputerami sprzed kilku lat. Do najbardziej prądożernych elementów należą procesory i karty graficzne.

Innym problemem jest też niewielki pobór mocy przez takie urządzenia jak monitory czy drukarki które przebywają w trybie czuwania. Naszą wędrówkę po podzespołach zacznijmy od kart graficznych. To właśnie one wymagają od nas montowania w obudowach zasilaczy o mocy 500W i więcej. Dorównać im mogą tylko najmocniejsze procesory. Producenci cały czas przechodzą na nowe technologie produkcji by jak najbardziej ograniczyć pobór prądu. Karta zużywa dużo prądu nawet jeśli nie wyświetla skomplikowanej grafiki, niektóre modele pobierają go prawie tyle samo co podczas grania. W technologii procesorów GPU zaszła rewolucja, mianowicie proces technologiczny przeszedł na 40 nanometrów, co obniżyło pobór prądu. Niestety wielki pobór mocy to cena jaka musimy płacić za coraz lepszy obraz 3D. Nie problem znaleźć kartę która zużywa 200W. Dlatego warto się im przyjrzeć dokładniej by ograniczyć pobór prądu i rachunki. Zużycie prądu jest największe przy przeliczaniu grafiki trójwymiarowej, przy dwuwymiarowej czyli na przykład aplikacji biurowych pobór jest dużo mniejszy, ale wszystko zależy od karty. Najbardziej oszczędne w ej sytuacji są karty AMD, weźmy na przykład Radeona HD 5870, przy pracy biurowej pożre nam on tylko 15W! Dla tego przy zakupie musimy dokładnie sprawdzić ile karta pobiera prądu w obciążeniu i bez obciążenia. Jeśli chodzi o konkurenta to najlepsze u niego są karty wykonane w technologii 40 nanometrów czyli modele od GF 240. Jeśli nasz komputer głównie służy do pracy lub też wyświetlania grafiki 2D, wtedy warto wybrać jakiegoś radeona. Jeśli chodzi o odtwarzanie filmów to też te same karty pobiorą mniej prądu. A co z grami? Otóż Radeony serii 5000 są oszczędniejsze też w grach. Powodem tego że Ati wyprzedza NVIDIĘ jest fakt że przeszła ona na nową technologię produkcji dużo wcześniej od konkurenta. Zużycie prądu przez procesor mierzy się w laboratoriach razem z płyta główną i pamięcią RAM. Procesor pobierze nam od 100W do 200W, najczęściej, oczywiście mowa o najbardziej popularnych procesorach do domowego użytku. Nie ma aż tak dużych różnic w poborze jak w przypadku kart graficznych, ale podczas wymiany procesora trzeba i na to zwrócić uwagę. Jeśli chodzi o monitory to czasy gdy pożerały one masę prądu odchodzą w zapomnienie.