Nie zawsze rzecz, która jest logiczna i rozsądna z punktu widzenia programisty, jest również doceniana przez zwykłego internautę. Winę za to ponosi inny sposób myślenia. Dla twórcy czy projektanta strony otworzenie nowego okna po kliknięciu w link może wydawać się dobrym pomysłem. (Co więcej istnieją setki przypadków, gdzie takie rzeczy się dzieją). Dla zwykłego człowieka jednak, linki otwierające nowe okna w przeglądarce są nie do pomyślenia. Są, posługując się metaforą, jak obnośny sprzedawca odkurzaczy, który opróżnia nam zawartość popielniczki na dywan. Użytkownik nienawidzi, kiedy jakiś program zaśmieca mu monitor otwieraniem wielu okien. Musi wtedy dzielić swoją uwagę. Ma też poczucie, iż ktoś dokonał inwazji na jego przestrzeń prywatną. Zamiast zająć się oceną treści i czytaniem, koncentrują się na zamknięciu strony-intruza.
Przy projektowaniu witryn koniecznym jest zrozumienie podstawowych czynników kierujących ludzkim zachowaniem. Pulpit komputera jest rozszerzeniem przestrzeni prywatnej internauty. Jest dosłownie traktowany tak, jak jego własne mieszkanie. Kiedy dzieją się rzeczy, które nie mają swojego źródła w akcji internauty, czuje on wielki dyskomfort. Nie będzie miał najmniejszego powodu, aby wracać na stronę, która funduje mu takie przeżycia, nawet jeśli miałyby wydawać się błahostką.
