Nostalgiczny rzut okiem w przeszłość – 10 starych reklam telefonów komórkowych [Old mobile phones commercials] – Video.
Technologia pędzi do przodu w ogromnym tempie – ile razy już to słyszeliśmy? Prawdopodobnie na tyle dużo, że skala zjawiska przestała być zauważalna przez wszystkich na co dzień. Dzisiaj za relikt przeszłości uznaje się już niemal każdy telefon z fizyczną klawiaturą, a dominują smartfony. Warto zatem co jakiś czas odświeżyć sobie pamięć i zobaczyć, z czego cieszyliśmy się np. przed dwoma czy trzema dekadami. I zorientować się, jaki wydźwięk będą miały dzisiejsze reklamy za kolejne dwadzieścia lat…
1. Jak widać, chęć ukazania świata przeżyć związanego z daną marką to nie jest nowa tendencja. Już w połowie lat 80 Diagonal postawił na reklamę w stylu pełnokrwistego disco, ukazując zadowolonych z życia, jeżdżących drogimi autami i dźwigających ciężkie telefony ludzi. [Diagonal commericial from mid 80s]
2. W 1989 użytkowników skusić mogły takie funkcje urządzenia, jak możliwość zapisania w pamięci urządzenia 30 numerów, ponowne wybranie ostatnio używanego numeru, automatyczna blokada, regulacja głośności czy też podświetlana klawiatura. No i nie należy zapominać o najważniejszym, czyli o pełnej mobilności urządzenia! [General Electronics cellular phone funny advert]
3. Ile pod koniec lat 80 trzeba było wydać na najnowszy model Nokii? O wiele więcej, niż dziś wydajemy na nowe smartfony… [Old and expensive Nokia commercial]
4. Radioshack cenową poprzeczkę postawił jeszcze wyżej. Ta reklama ukazuje przaśność ostatniego przełomu dekad w XX wieku i zachwala najnowocześniejszy mobilny system komunikacyjny, który zabrać możemy dosłownie wszędzie (np. zamiast plecaka). [Fully mobile cell phone system!]
5. Najnowszy telefon, oczywiście z klapką. I tylko od Motoroli, w dodatku ze stacją dokującą i skórzanym pokrowcem (pod warunkiem, że zamówisz od razu). [Call now!]
6. Jeszcze w temacie telefonów z klapką – swoją drogą, ciekawy pomysł na ukazanie zalet takiego rozwiązania. [Clever way to show usability of your product]
7. Patrzysz na telefon, widzisz kto dzwoni i odkładasz słuchawkę na półkę. Wygodne, prawda? Trzeba było jednak czekać do 1995 roku, aż ktoś wprowadził takie rozwiązanie. [Convenient solutions also must have been invented somehow…]
8. W tym przypadku komentarz wydaje się być zbędny… […]
9. 50 darmowych minut, najnowocześniejszy na świecie telefon, $20 miesięcznie abonamentu – kto by się nie skusił? Aha, witamy w przyszłości! [Welcome to the future!]
10. I na koniec hit końcówki lat 90 – głosowe wybieranie numeru! [Just say a name]